Opowieść o naszej Hani, o naszej wspólnej drodze i codziennych przygodach.

środa, 17 października 2012

Dziś wizyta u lekarza rehabilitacji.
A Hanka chora :(
Miejmy nadzieję, że flikanie nie przyczyni się do odwołania wizyty i Pani Doktor nam podpowie jakie wozy i inne sprzęta kupić dla Malucha.

Wczoraj wizyta w "Made by you" (http://www.madebyyou.pl/) - POLECAM
Zabawa z wyzwaniem jak ktoś nie ma zdolności artystycznych :)
Urodziny Pana Artura się udały i będzie wyposażony na nową drogę życia w talerz sercowy, miseczkę, kubek i talerz okrągły.

3 komentarze:

  1. Bardzo dobry wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasami faktycznie leczenie może być długie, ale najważniejsze jest to aby przyniosło zamierzone efekty. Tak samo ja długo szukałem specjalisty alergologa i udało mi się takiego znaleźć w https://cmp.med.pl/cmp-ursynow/alergolog/ gdzie w końcu jestem leczony właściwie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja na całe szczęście nie muszę jeszcze regularnie odwiedzać lekarzy, ale nigdy nie wiemy kiedy tak faktycznie może się stać. Dlatego jestem zdania, że w życiu przydaje się dobre ubezpieczenie zdrowotne https://cuk.pl/ubezpieczenia/zycie-i-zdrowie które jest przede wszystkim naszym zabezpieczeniem na przyszłość.

    OdpowiedzUsuń