Opowieść o naszej Hani, o naszej wspólnej drodze i codziennych przygodach.

środa, 16 stycznia 2013

Hani pierwszy Bal Karnawałowy :)

 
Bal był zorganizowany przez w ratuszu Ursynowa przez ich pracowników. Super pomysł i super wykonanie :) To już kolejny rok z rzędu jak organizują takie spotkanie. Dużo zaangażowanych ludzi z uśmiechem na twarzy przemierzało cała salę. Oprócz pracowników ratusza, byli też wolantariusze i harcerze. Razem z dziećmi i dorosłymi się świetnie bawili i nakręcali całą imprezę :)
U nas początki były trudne. Na wejście włączyli głośno muzykę do czego Hania kompletnie nie jest przyzwyczajona. Na szczęście wpadli na pomysł kolorowych światełek na suficie więc Hania miała zadartą głowę i podziwiała migające plamy. Potem trochę tańczyliśmy, śpiewaliśmy i rozmawialiśmy z uczestnikami balu.
 Wszystko co dobre szybko się kończy i tak też było w tym przypadku. Ledwo co przyszliśmy a już trzeba było wychodzić :) Hania pod koniec zaczęła wydawać swoje okrzyki radości i nawet ustąpiło jej napięcie w rękach i ogólnie się rozluźniła. Dzięki temu ostatnie chwile były jeszcze fajniejsze. Po powrocie do domu, Hanka padła i tyle z środowego "wypadu" :)
 Oby więcej takich imprez !!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz